Wymarzył mi się wianek futrzany, dlatego w tym celu udałam się do kopalni skarbów czyli lumpeksu. Za 8 zł udało mi się kupić czapkę z długimi, szerokimi uszami. Wykorzystałam połowę czapki. Zobaczcie co mi wyszło.
Tutaj wianek z ubiegłego roku.
Do latarni w której zazwyczaj stoją świeczki włożyłam szyszki giganty i lampki choinkowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz